Skip to main content

Jesień na kanale

  • Utworzono
Wczoraj wybrałem się na kanał Basingstoke, na moje 'okoniowe' miejsce, aby połowić wreszcie tyczką. Myślałem już wcześniej o tej wyprawie, ale coś stawało mi na przeszkodzie raz za razem... Po przyjechaniu zdziwiłem się bardzo. Na powierzchni bowiem znajdowała się masa liści, było ich po prostu mnóstwo....

Czytaj więcej

Kolejne zakazy w sprawie ołowiu - słuszne czy też nie?

  • Utworzono
Tydzień temu gruchnęła wieść, że do 2020 roku planuje się wycofanie ołowiu wędkarskiego w takiej postaci w jakiej jest dzisiaj. Będą to musiały być inne 'metale' - teoretycznie bezpieczne dla środowiska. Czytając Anglers Mail i rubrykę Johna Bailey'a trafiłem na bardzo ciekawą 'koncepcję' dotyczącą...

Czytaj więcej

Klątwa Trentu - czyli rzeka Wye bez brzan

  • Utworzono
Wieczorem, około 17 tej Daniel wysłał SMSa, proponując wyprawę na rzekę Wye. Spontan? Sprawdziłem miejscówki, nie było wielu wolnych (trzeba je rezerwowac internetowo). Ale okazało się, że Foy Bridge, gdzie miałem tak dobre wyniki w sierpniu jest wolny. A więc będzie spontan, jedziemy! Daniel chciał...

Czytaj więcej

Nocka i dziewięć godzin snu...

  • Utworzono
W poniedziałek wybrałem się na Twyford, łowisko mojego koła RDAA, na nockę. Podobno jest tam ładny leszcz i lin, i te dwie ryby były moim głównym celem, karp to był dodatek... Zapakowana po brzeg Mazda dowiozła mnie o 16tej na miejsce. Ku mojemu zdzieiwniu, wędkarzy było bardzo mało, zaledwie dwóch....

Czytaj więcej

Milton Lake - czyli jesień kontra karasie i liny...

  • Utworzono
W piątek wybrałem się na Milton Lake, moje ulubione łowisko o tej porze roku. Jako, że jest tam spora populacja karasia i lina, można naprawdę się dobrze zrelaksować, łowiąc te dwa gatunki. O ile wiosna i lato to dobre wyniki, to już od września zaczyna się robić pod górkę. Karaś staje się chytry...

Czytaj więcej