Autor Wątek: Czym jeździmy na ryby?  (Przeczytany 181292 razy)

Offline pknr1

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 315
  • Reputacja: 46
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #690 dnia: 04.06.2025, 22:23 »
Zależy co się oczekuje od samochodu. Oplem dojedziesz tak samo jak audi. To samo ze sprzętem. Kołowrotek za 200 zł też nawija i oddaje żyłkę, podobnie jak ten za 1500 zł. Dochodzi tylko kwestia w jaki sposób :)

Największym problemem aut premium jest fakt, że większości nabywców zwyczajnie nie stać. Zakup samochodu to najmniejszy problem, praktycznie każdy może sobie pozwolić na nabycie lepszego samochodu ze względu na mocno rozwinięte leasingi. Problem zaczyna się później a więc ubezpieczenie, serwisy, tankowanie.

Ja się o utrzymanie nie boję, jeździłem A8 D2, sprzedałem bo się tylna kanapa całkowicie nie składała. Z takiego wozu ciężko się przesiąść do jakiegoś opla czy innej renówki dlatego szukam wśród marek oferujących ciekawsze wyposażenie i komfort.

Offline ledi12

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 577
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #691 dnia: 04.06.2025, 22:26 »
Każdy ma swoje podejście. Osobiście mając budżet X, zawsze wolę wziąć nówkę / prawie nówkę na gwarancji. Nawet kosztem wyposażenia czy segmentu. Wtedy śpię spokojnie.
Metodowy karpiarz
---------------------
Sum -> 22 kg
Karp -> 20 kg
Jesiotr -> 25.90 kg
Amur -> 17 kg

Offline Dyrek

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 401
  • Reputacja: 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Małopolska zachodnia
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #692 dnia: 04.06.2025, 22:46 »
Można na ryby jeździć Maserati albo nawet Rolls-em i nikomu nic do tego. Ale ja do dojazdu na gliniankę w "Babulewie Dolnym " wolę coś  tańszego. I to tylko moje zdanie - szanuję tych co potrzebują 600 koni żeby dojechać na komercje z asfaltem na stanowisku, jak i tych co rowerem przez błoto jadą na swoją miejscówkę. Ciężko mieć jedno auto do wszystkiego (ja tak mam) żeby małżonce coś nie zapachniało  w czasie jazdy trzeba włożyć trochę starań, ale jest to możliwe.

Offline Michu83

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 286
  • Reputacja: 32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #693 dnia: 05.06.2025, 16:20 »
Mój "Biały Szczur" spadek po Teściu.  Wszędzie wjedzie... i do tego 6-7 litrów LPG/100km

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 783
  • Reputacja: 348
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #694 dnia: 05.06.2025, 17:06 »
Można na ryby jeździć Maserati albo nawet Rolls-em i nikomu nic do tego. Ale ja do dojazdu na gliniankę w "Babulewie Dolnym " wolę coś  tańszego. I to tylko moje zdanie - szanuję tych co potrzebują 600 koni żeby dojechać na komercje z asfaltem na stanowisku, jak i tych co rowerem przez błoto jadą na swoją miejscówkę. Ciężko mieć jedno auto do wszystkiego (ja tak mam) żeby małżonce coś nie zapachniało  w czasie jazdy trzeba włożyć trochę starań, ale jest to możliwe.
Czasami głównym problemem jest nie kasa na rybowóz a brak miejsca parkingowego jak ktoś mieszka w mieście.

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 028
  • Reputacja: 167
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #695 dnia: Dzisiaj o 15:53 »
Czy używaliście do swoich maszyn MANNOL 9950 Benzin Ester Additive  dodatek do benzyny czyści wtryski i do oleju Mannol Ceramo Ester  9829. Wlałem jako pierwszy środek do oleju i  jakoś zmian po przejechaniu 2000km nie widzę.

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
    • kanał YT
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #696 dnia: Dzisiaj o 16:33 »
Czy używaliście do swoich maszyn MANNOL 9950 Benzin Ester Additive  dodatek do benzyny czyści wtryski i do oleju Mannol Ceramo Ester  9829. Wlałem jako pierwszy środek do oleju i  jakoś zmian po przejechaniu 2000km nie widzę.

Cześć. Te środki IMO są jak placebo. Pozytywnego rezultatu nie widać. Są za to negatywne opinie. Nie dotyczy tylko produktów Mannol'a, mam na myśli wszelkie produkty typu dodatki do paliwa w celu oczyszczenia wtrysków lub komór spalania.
Sam za to stosuję płukankę do oleju. Dodaję tuż przed, w dniu wymiany oleju. I to mi działa.
"Nie zna życia ten, kto nie zjadł zimnego bigosu i nie popił go maślanką." - Piekło Dantego.

Kanał YT https://www.youtube.com/@czlowiek-z-wedka/videos

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 028
  • Reputacja: 167
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #697 dnia: Dzisiaj o 16:53 »
Kolega ma BMW F10, 535I 3,0l  na turbinie , 306km i sobie chwali. Gdyby nie jedna z panewek która mu sie w jakiś sposób lekko zsunęła nie było by roboty. Tylko ona jedna była przypalona - przytarta nie wie on ani mechanik jak do tego doszło. Miał wtedy przejechane 250000 tys. Pozostałe panewki górne były czyste dolne miały lekkie ślady przytarcia. Regularnie stosuje ten środek do oleju. Złego słowa nie może powiedzieć

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 211
  • Reputacja: 406
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #698 dnia: Dzisiaj o 17:45 »
Kolega ma BMW F10, 535I 3,0l  na turbinie , 306km i sobie chwali. Gdyby nie jedna z panewek która mu sie w jakiś sposób lekko zsunęła nie było by roboty. Tylko ona jedna była przypalona - przytarta nie wie on ani mechanik jak do tego doszło. Miał wtedy przejechane 250000 tys. Pozostałe panewki górne były czyste dolne miały lekkie ślady przytarcia. Regularnie stosuje ten środek do oleju. Złego słowa nie może powiedzieć
Jakby tego środka nie stosował to złe słowo mógłby powiedzieć? Silnik by się rozleciał?

Te wszystkie dodatki to plaster na dupę. Jak ma się coś sypnąć to się sypnie, i żadne magiczne Forte na to nie pomoże. Zmieniać olej co 8-12kkm zależnie od stylu jazdy i tyle. Dobry olej sam umyje silnik.
Dzierżno uzależnia

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 534
  • Reputacja: 2269
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #699 dnia: Dzisiaj o 17:47 »
Zamiast tego środka nalej lepszej benzyny.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 028
  • Reputacja: 167
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #700 dnia: Dzisiaj o 17:59 »
Zapomniałem dodać ,że kupił auto gdy miało  najechane 170000 teraz jest ponad 250000. Po  wymianie rozrządu i panewek (koszt ok. 13 tys) silnik chodzi jak zegareczek. W serwisie powiedzieli ,że spokojnie następne 200000 przejedzie. Dolewał tego siuwaksu przy każdej wymianie oleju i dalej to będzie robić. Zatem jak myślicie czy to jedyny przypadek że te płyny działają czy może coś innego.

Offline carl23

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 783
  • Reputacja: 348
  • to zwykły kłamca z wielkim ego jest...
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #701 dnia: Dzisiaj o 19:04 »
Nie wierzę w to co czytam. 250 tys przebiegu, wychwalanie jakiegoś dodatku, a z drugiej strony zatarta panewka i remont. :o :o :o Dla 3 litrowego dobrego silnika zrobienie przebiegu rzędu 400 tys bez remontu to żaden wyczyn i żadne dodatki ku temu nie są potrzebne. Zdecydowanie bardziej zamiast dodatków w nowoczesnych silnikach można im pomóc wymianą oleju co 10 tys a nie co 30 czy o zgrozo 60 tys jak niektórzy serwisowo zalecają. Nowoczesne normy eko i próby ich spełniania śrubują wszystko do granic absurdu. Co do samych silników w każdej grupie są lepsze i gorsze jednostki, te dobre nie potrzebują oprócz dobrego oleju nic więcej do swojej żywotności, a te z gównolitu, jakby użytkownik nie chuchał to się wysypią często wcześniej niż później.

Online Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 964
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #702 dnia: Dzisiaj o 19:07 »
Ja uwazam, ze to nie płyny, tylko kupił normalny samochód, a nie zajechanego trupa, 3 litrowy silnik BMW tez ma calkiem dobre opinie i cala tajemnica sukcesu.
Ze swojego doświadczenia - mialem 2 hondy Civic 2.2 d, obie kupione przy 170 k przebiegu, obie zachipowałem do 190 KM, nic do nich nie lalem, nic nie naprawialem "awaryjnie" i jezdzilem. Jedna sprzedalem przy 360 k przebiegu, druga przy 340 (kupil ją znajomy i dokrecił już do 400k tez bez awarii).

Edit: sluszna uwaga przedmowcy - olej zawsze zmieniam co 10 k.
Z pozdrowieniami,
Kamil

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 363
  • Reputacja: 158
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #703 dnia: Dzisiaj o 19:15 »
Mam mondeo mk4 kombi z dwulitrowym benzyniakiem, jak kupiłem to miał 160 tyś. przebiegu, od razu zagazowałem i obecnie na zegarach prawie 400 tyś, dolewam od wymiany do wymiany -czyli co 10 tyś. km około 0,5 litra oleju, jak to jazda na gazie, musi coś wsiorbać. Silnik nigdy nie widział żadnej płukanki, ceramizatora czy dodatku do benzyny, a jak mi ostatnio ustawiali zawory, to gość był w szoku jaki silnik jest czysty. Podstawa wymiana oleju po około 10 tyś km. Ja kupę lat używam najtańszego FANFARO dedykowanego do FORD-VOLVO 5W30. Wydaje mi się że to jest dobry wynik, a to jeszcze nie jest koniec tego silnika, chodzi jak zegarek.
Tomek

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 534
  • Reputacja: 2269
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Czym jeździmy na ryby?
« Odpowiedź #704 dnia: Dzisiaj o 19:50 »
Jurek, na siłę szukasz potwierdzenia, że to dobre i warto.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!