Ha.Widzisz - dobry temat!
Co do Calyber'a.
Tak te w rolce jest kryte-czyli naoliwić można.
Ja tak bardziej technicznie podchodzę do sprawy.
Łożysko kryte, to takie gdzie nie widać "kuleczek",najczęściej jest to metalowy pierścień ,stanowiący niejako integralną część obudowy. Oliwić można,bo jednak jest tam minimalna szczelinka gdzie olejek wpłynie,natomiast jakieś większe paproszki już nie.
Łożysko uszczelnione to już ciut inna bajka,ów pierścień jest idealnie spasowany,szczelny i zakrywający wszystko,no i zazwyczaj z jakiegoś tworzywa(bardzo rzadko jakiś metal) co ewidentnie rzuca się od razu w oczy, chociażby z racji innego koloru.Tam zaaplikować w sumie nic się nie da,a ilość i jakość środka smarnego jest taka jak należy - producent to dobrze przemyślał. Można też zdjąć tą uszczelkę,ale łatwo nie jest i ciężko jej nie uszkodzić przy tym,więc lepiej ...zostawić w spokoju.
Fragment z podręcznika ślusarstwa precyzyjnego :
"Koszyki prowadzone (centrowane) na pierścieniu łożyska
Łożyska z koszykami prowadzonymi na pierścieniu są przeznaczone przede wszystkim do smarowania olejowego. Smarowanie smarem plastycznym może być stosowane w przypadku umiarkowanych prędkości,będzie jednak niemożliwe w przypadku małych średnic bądź dobrze uszczelnionych koszy...."
"Łożyska toczne muszą być odpowiednio smarowane, aby pracowały niezawodnie i aby nie dochodziło do bezpośredniego kontaktu metal-metal między elementami tocznymi, bieżniami, koszykami i innymi elementami. Środek smarny zapobiega także zużyciu i zabezpiecza powierzchnie łożysk przed korozją. Wybór odpowiedniego środka smarnego i sposobu smarowania jest tak samo ważny, jak właściwa obsługa. "
"Ani norma ISO 6743-9 w dziedzinie smarów przemysłowych, ani norma ASTM D4950 klasyfikująca smary motoryzacyjne nie rozwiązują problemu mieszalności smarów różnych gatunków. Wskazana jest duża ostrożność w przypadku braku wiarygodnej informacji o dobrej mieszalności. "
"Różne smary, ze względu na zróżnicowanie własności ich baz, zagęszczaczy, dodatków i napełniaczy mieszają się ze sobą w różny sposób. W tabelach 4 i 5 zamieszczono orientacyjne dane na temat stopnia mieszalności smarów plastycznych, ze względu na rodzaj bazy (tabela 4) i zagęszczacza (tabela 5)."
Tabele też mam,ale nie umiem wkleić

Na chłopski rozum.
Smary oleje oparte o te same "metale" się ze sobą mieszają. Łatwo poznać po kolorze- np.: i olej, i smar zielony.
Tytanowy miesza się ze wszystkim niemal,prócz syntetyków,ale one z mało którym smarem chcą się zmieszać.
Syntetyk zazwyczaj jest "przeźroczysty" i taki dość rzadki. Jedyne dobre dla niego zastosowanie to rolka kabłąka i skrzypiąca korbka. Zaaplikowany wraz ze smarem zacznie ten smar "usuwać na bok" zastępując jego miejsce,a to nie za dobrze,bo przykładowo taka przekładnia będzie "tłusta" ale nie będzie wypełniona/uszczelniona - to może tylko smar zagwarantować.
Stąd ten olej Shimano (często dołączany do kupionego kołowrotka - chyba do tych droższych modeli) to zło wcielone! To syntetyk! Droższe Shimano mają taki otwór "serwisowy" i często nieświadomi użytkownicy przez ten otworek aplikują ten olej do środka. Błąd! To się może źle skończyć.