Autor Wątek: Nowa zanęta Lorenca do method feeder  (Przeczytany 88364 razy)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 525
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #165 dnia: 14.01.2016, 14:14 »
Katmay, super rzecz zapodałeś! :thumbup:

Panowie, co do składu zanęt, to nie posuwałbym się zbyt daleko. Sama mączka rybna to za mało aby łowić. Weżcie taką i spróbujcie coś złapać :) Zanęta musi być odpowiednio zbalansowana, wiadomo, że są tam mielone zbożą (jak w pelletach), są oleje rybne. Pellety tez musza być odpowiednio zrobione, tutaj jednak - muszą miec skład dopasowany do gatunku. Dlatego karpiowy pellet ma mniej tłuszczu, halibutowy więcej. Mozna zmielić pellet karpiowy i halibutowy - uzyskana 'mączka' jest zupełnie inna, nieprawdaż? A obydwa działają...

Każda firma wędkarska ma swoje własne mikstury , swoje własne przepisy. Wczoraj Dżamukka użył słowa chłam o MMM. Trochę to przesadzone. Dlaczego? Bo nie ma zanęty idealnej do wszystkiego. Każdy producent ma wiele różnego rodzaju produktów, i tak ustawia asortyment, aby odbiorca kupował jak najwięcej. Wyczynowiec (komercyjny) więc będzie uważał MMM za zbyt słaby, ktoś łowiący feederem leszcze będzie celował w Bream Feeder, ci co 'brzanują' będą zachwyceni SPicy Meat lub Cheesy Garlic, ci co łowią karpie uznają Margin Carp za najlepszą, inni Tigerfish... Nie dajmy się zwariować. Wymienione zanęty i tak są najwyższej jakości, więc wiele z nich się sprawdzi wyśmienicie. My sami powinniśmy zaś dostrzegać różnice i umieć dobierać pewne rzeczy. Nie wierzę w teorie spiskowe mówiące, że jakość jakieś zanęty się pogarsza. To nie Polska, gdzie w skłądzie zamiast mielonych odpadów w postaci paluszków, pojawiły się rozdrobnione ciastka :)

Sam producent będzie nas omamiał i przekonywał, że potrzebujemy wszystkiego po trochu :D

Z moich obserwacji wynika, że same mielone pellety świetnie działają. Mączka rybna (w niewielkiej ilości), z pelletami mielonymi (karpiowymi tylko) plus tania spożywka jako rozcieńczalnik dadzą dobry miks. Pytanie tylko jakich proporcji użyć tych ostatnich :) Do tego pellety 2 mm i miks 50/50 jest jak ta lala. Nie sądzę natomiast, że dodanie mączki rybnej do MMM da nam więcej brań...
No i znów trza wybierać! Jeden mówi dobrze i drugi mówi dobrze. A my biedni wędkarze musimy się zdecydować. ! Paweł ma super wymagania bo wiadomo że konkurencję nie byle jaką do pokonania. Lucek podpowiada co najlepsze w danej cenie. A  jak to się ma właśnie do własnych receptur na takich np. mączkach Duńskich? I czy gra warta świeczki?
Arek

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #166 dnia: 14.01.2016, 14:15 »
Z mączkami trzeba uważać mieszanka musi być mocno zbalansowana w czasach mojego kulania towar musiał być mocno wywarzony aby rybki po chwili się nie zapchały - oczywiście można dodawać jakiegoś przyspieszacza spalania materii tak aby parę dni rybki nie trawiły tego co wciągną ale ......
Także z dawkowanie trza ostrożnie sama w sobie mączka jest towarem mocno kalorycznym...





Macieju , mączka kostna to nie jest jakiś na maxa kaloryczny towar , np. ta duńska  . Jej wartość , jest mniej więcej 100 kalorii większa od bułki tartej albo płatków owsianych na 100 gram produktu . Tutaj bardziej chodzi o duża zawartość białka , które długo zalega w rybim żołądku . Tak jak mówisz , mocno zapycha , podobnie jak tłusty halibutowy pellet . Kolejność trawienie wygada tak , że najdłużej trawimy tłuszcze , potem białka a najszybciej węglowodany - ( one się jeszcze dzielą ale to inna bajka )  . Dlatego do metody teoretycznie  najlepiej stosować pellety/zanęty jasne ( Luk często to powtarza ) , o dużej ilości węglowodanów , umiarkowanej ilości białka i niewielkiej ilości tłuszczów . Teoretycznie , tłusty i aromatyczny powinien być kąsek na włosie  :) . Myślę teraz jak to się ma do dużej ilości maczki w zanęcie ? Uważam też , że metodą ciężko przekarmić ryby . Nad wodą używamy naprawdę mało zanęty a często łowimy średnie i duże ryby , które potrafią naprawdę dużo zjeść .

cyt"Tutaj bardziej chodzi o duża zawartość białka" - to właśnie Jędrzeju miałem na myśli jest za bardzo masna.
Co do wartości powiem tak jeżeli złapiesz złoty środek i metoda prób i błedów wyczaisz co i jak chodzi to klient łowiący koło ciebie z białymi pelletami i slaba zanętą może sobie w nosie podłubać jak ty posadzisz koło nie go mix z odpowiednią zawartością zapachem , smakiem zbalansowanej mieszanki opartej na mixie pelletów w tym dużej części rybnych... z dodatkiem maczki rybnej ( bądź to w pelletach lub czystej postaci)
Maciek

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 782
  • Reputacja: 236
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #167 dnia: 14.01.2016, 14:20 »
W sklepach karpiowych mają różne mączki. Chwalą się nawet 97% czystością. Są i 60% i 70%, kolory różne. Jak ze skutecznością to nie wiem.
Można kupić i po 1 i po 10 kg.

Fajnie że się chwalą zawartością mączki w mączce. Z doświadczenia wiem wiem że różnie bywa :) Co stanowi pozostałą część takiej mieszanki?

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #168 dnia: 14.01.2016, 14:26 »
Paweł aby wygrywać zawody, gdzie każdy ma super sprzęt i najlepsze z rozwiązań, musi kombinować. Nawet wzrost ilości brań o 1% może oznaczać miejsce na pudle lub poza nim. Ja nie muszę się spinać, po pierwsze zanęt Sonu wcale nie ma wszystkich w sklepach, najczęściej jest z 5-8 rodzajów, po drugie ja używam pelletów 2 mm i miksu 50/'50 - najbezpieczniejszej z kombinacji. Samej zanęty nie używam.

Ponadto ja twierdzę, że nie ma co komuś wierzyć na słowo, trzeba to sprawdzić samemu. Bo komuś świetnie się może coś sprawdzać, a nam nie.

Sonubaitsa cenię za to, że pokazali jak można zakombinować ze składnikami. Od niedawna robia spożywkę, ale ich główna część produkcji zanęt, to łączenie pelletów, pelletów halibutowych z konopiami, ostrymi aromatami, słodzikiem i ozczywiście dodatkami jak orzechy tygrysie (plus wypełniacze oczywiście) . Maja takie rzeczy jak zanęta ze zmielonych ekspanderów, co daje inny efekt, bo tworzy chmurę (smakowo to pellety). Zawsze można sobie coś dobrać i zakombinować. Jeżeli dodatkowo mamy całą gamę pelletów, to w ogóle jest kosmos...

Ale i tak, na samym dole jest ta zanęta podstawowa. Oczywiście MMM ;)
Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #169 dnia: 14.01.2016, 14:31 »
Paweł aby wygrywać zawody, gdzie każdy ma super sprzęt i najlepsze z rozwiązań, musi kombinować. Nawet wzrost ilości brań o 1% może oznaczać miejsce na pudle lub poza nim. Ja nie muszę się spinać, po pierwsze zanęt Sonu wcale nie ma wszystkich w sklepach, najczęściej jest z 5-8 rodzajów, po drugie ja używam pelletów 2 mm i miksu 50/'50 - najbezpieczniejszej z kombinacji. Samej zanęty nie używam.

Ponadto ja twierdzę, że nie ma co komuś wierzyć na słowo, trzeba to sprawdzić samemu. Bo komuś świetnie się może coś sprawdzać, a nam nie.

Sonubaitsa cenię za to, że pokazali jak można zakombinować ze składnikami. Od niedawna robia spożywkę, ale ich główna część produkcji zanęt, to łączenie pelletów, pelletów halibutowych z konopiami, ostrymi aromatami, słodzikiem i ozczywiście dodatkami jak orzechy tygrysie (plus wypełniacze oczywiście) . Maja takie rzeczy jak zanęta ze zmielonych ekspanderów, co daje inny efekt, bo tworzy chmurę (smakowo to pellety). Zawsze można sobie coś dobrać i zakombinować. Jeżeli dodatkowo mamy całą gamę pelletów, to w ogóle jest kosmos...


Ale i tak, na samym dole jest ta zanęta podstawowa. Oczywiście MMM ;)

Lucjanie jestem ciekawy twojej opinii po jakim czasie karpiom większym nie szarańczy znudzi się SB - zakładam kilku fachowców po kijku eklpleatacja na średnim poziomie staw średniej wielkości
Maciek

Offline Dżamukka

  • Garbolino Polska
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 451
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
    • Paweł Zuziak Fishing
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #170 dnia: 14.01.2016, 16:18 »
Cytuj
Wczoraj Dżamukka użył słowa chłam o MMM
W ferworze "walki" może i tak napisałem :) co nie zmienia faktu ,że MMM to najsłabsza składnikowo zanęta od SB . Używam SB i to dość sporo, używam dziesiątek innych "angielskich" zanęt z górnej półki , japońskich, francuskich. Ale czczenie MMM jako "miód, cud, ideał, cacucnio - jedna jedyna , lowe ,etc,etc " jest co najmniej irytujące :)

p.s. jak wspomniałem MMM używam również, ale nigdy nie pokusiłbym się do porównywania wszystkiego do MMM :) jest w miarę uniwersalna, popularna ot cały fenomen tej zanęty, zobaczycie za rok, dwa jak inaczej będzie sporo Was patrzyło na mieszanie miksów, zanęt, pelletów :) POSTĘP !!!

Offline Kafarszczak

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 325
  • Reputacja: 164
  • Ważne, aby uwierzyć w moc zanęty i przynęty! :)
  • Lokalizacja: Stargard
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #171 dnia: 14.01.2016, 17:19 »
Pożyjemy, zobaczymy, póki co używamy tego co używamy, a temat jest o zanętach P.Lorenca i tego się trzymajmy :P
Trzeba kupić, przetestować i wtedy będziemy wiedzieć więcej.
Krzysztof

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 638
  • Reputacja: 444
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #172 dnia: 14.01.2016, 17:31 »
Pożyjemy, zobaczymy, póki co używamy tego co używamy, a temat jest o zanętach P.Lorenca i tego się trzymajmy :P
Trzeba kupić, przetestować i wtedy będziemy wiedzieć więcej.
O tym samym pisałem wczoraj teraz w tym wątku to możemy podyskutować tylko o cenie nowej zanęty ;)
Robert

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 495
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #173 dnia: 14.01.2016, 17:48 »
Lucjanie jestem ciekawy twojej opinii po jakim czasie karpiom większym nie szarańczy znudzi się SB - zakładam kilku fachowców po kijku eklpleatacja na średnim poziomie staw średniej wielkości

Maciek, ja nie zauważam aby ryba wybrzydzała. Od początku używam pelletu karpiowego i ten nie zawodzi, ryba wciaga go jak wściekła, Angole zaś używają go lat X i działa tak samo. Jeżeli masz hodowlę ryb, to też łykają karmę bez szemrania, niczego nie trzeba zmieniać.
Oczywiście, ryba może się robić bardziej podejrzliwa... Ale czy PVA to sprawia? Czy białe robaki, kastery, ochotka i inne przynęty się nudzą? Według mnie MMM będzie wciąż dobrą i skuteczna zanętą.
Co do samych zanęt Sonu, to ja używam MMM kilka lat, kiedy w ich ofercie było jeszcze bardzo skromnie. Teraz robi się bogato. Ponadto trzeba też zmieniac coś - bo taki Dynamite, Bait-tech czy Sensas nie śpi. Więc ja bym sie bardziej skłaniał do tego, że MMM będzie dobry w jednakowy sposób, ale innne zanęty, nowsze, moga lub powinny być lepsze.

Jeszcze musimy pomyśleć jak mądrze wykombinowali goście z Sonu. Oni wchodzili na rynek, na którym mocną pozycję miał Dynamite. Jak przekonać wędkarzy do kupowania zanęty? Do uniwersalnej dodać podajnik! I wg mnie to działa. Ja sam kupowałbym inne zapewne :) Do MMM przekonała mnie ekonomia...
No i jeszcze jedno. Ilu z Was łowi sama zanętą? Bez dodawania czegokolwiek? Domyślam się, że niewielu. Każdy walnie jak nie pelletu, to atraktora, konopi itp. Tak więc mamy bazę. Można walnąć truskawki, melasy, konopnego aromatu... Zróbcie cos z taka Spicy Meat. Tak daje, że nic nie trzeba już dawać :) Ale ma to tez swoje minusy, bo jest zbyt tłusta, ma mocny aromat. Dlatego MMM to zanęta do rozbudowy, czyli podstawa :)

Lorpio pójdzie taką samą drogą zapewne, te zanęty to dopiero początek. Jakiś smak się sprawdzi lepiej, inny mniej. Będą kombinacje pod jakies ryby, np. leszcz, ale juz bez spożywki, będzie coś pod rzeczne ryby... Pojawią się duże, tańsze paczki. Pewnie już nad czymś nowym pracują... :)
Lucjan

Splot

  • Gość
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #174 dnia: 15.01.2016, 08:33 »
Tak jak obiecał Major wczoraj otrzymałem konkursową paczkę mixu Red Krill oraz niespodziankę w postaci kilku przydatnych rzeczy super przez worek mix wygląda obiecująco i jeśli w stacjonarnym będzie kosztował ok 12 zł będzie super. Przy moich czterogodzinnych sesyjkach z jednym kijem i zastosowaniu 50:50 będzie na dwa razy.

Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka


Offline AdamTym

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 326
  • Reputacja: 32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grabownica St.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #175 dnia: 15.01.2016, 08:37 »
Może jeszcze jakiś konkursik ?????! :)
Adam

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 16 640
  • Reputacja: 938
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #176 dnia: 15.01.2016, 09:09 »
Lucjanie jestem ciekawy twojej opinii po jakim czasie karpiom większym nie szarańczy znudzi się SB - zakładam kilku fachowców po kijku eklpleatacja na średnim poziomie staw średniej wielkości

Maciek, ja nie zauważam aby ryba wybrzydzała. Od początku używam pelletu karpiowego i ten nie zawodzi, ryba wciaga go jak wściekła, Angole zaś używają go lat X i działa tak samo. Jeżeli masz hodowlę ryb, to też łykają karmę bez szemrania, niczego nie trzeba zmieniać.
Oczywiście, ryba może się robić bardziej podejrzliwa... Ale czy PVA to sprawia? Czy białe robaki, kastery, ochotka i inne przynęty się nudzą? Według mnie MMM będzie wciąż dobrą i skuteczna zanętą.
Co do samych zanęt Sonu, to ja używam MMM kilka lat, kiedy w ich ofercie było jeszcze bardzo skromnie. Teraz robi się bogato. Ponadto trzeba też zmieniac coś - bo taki Dynamite, Bait-tech czy Sensas nie śpi. Więc ja bym sie bardziej skłaniał do tego, że MMM będzie dobry w jednakowy sposób, ale innne zanęty, nowsze, moga lub powinny być lepsze.

Jeszcze musimy pomyśleć jak mądrze wykombinowali goście z Sonu. Oni wchodzili na rynek, na którym mocną pozycję miał Dynamite. Jak przekonać wędkarzy do kupowania zanęty? Do uniwersalnej dodać podajnik! I wg mnie to działa. Ja sam kupowałbym inne zapewne :) Do MMM przekonała mnie ekonomia...
No i jeszcze jedno. Ilu z Was łowi sama zanętą? Bez dodawania czegokolwiek? Domyślam się, że niewielu. Każdy walnie jak nie pelletu, to atraktora, konopi itp. Tak więc mamy bazę. Można walnąć truskawki, melasy, konopnego aromatu... Zróbcie cos z taka Spicy Meat. Tak daje, że nic nie trzeba już dawać :) Ale ma to tez swoje minusy, bo jest zbyt tłusta, ma mocny aromat. Dlatego MMM to zanęta do rozbudowy, czyli podstawa :)

Lorpio pójdzie taką samą drogą zapewne, te zanęty to dopiero początek. Jakiś smak się sprawdzi lepiej, inny mniej. Będą kombinacje pod jakies ryby, np. leszcz, ale juz bez spożywki, będzie coś pod rzeczne ryby... Pojawią się duże, tańsze paczki. Pewnie już nad czymś nowym pracują... :)

Nie zgodzę się z tobą nie należę do osób chołbiących jednemu rozwiązaniu - karpiowanie to ciągła walka i udoskonalanie, przykładem może być mnogość nowości dostępnych na rynko przynętowym wiodoncych marek karpiowych.

Z mojego doświadczenia po 2-3 miesiącach w wodzie z dużymi karpiami jest problem jeśli czegoś nie zmieniamy po prostu się uczą.  Cały czas zaznaczam nie mówimy o szarańczy czyli karpiach hodowlanych wcześniej ci już to pisałem.

Na ta chwile nie ma cud miód przynęty zanęty - jak się takowe cuda pojawią to wędkarstwo będzie proste.
Dobrym przykładem są przykłady ryba bierze jak wściekła jest pięknie i nagle po braniach - przezucamy i nic , nic, - zmiana przynęty , zanęty - i już są brania .........
Maciek

Offline katmay

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 304
  • Reputacja: 563
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łowicz
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #177 dnia: 15.01.2016, 09:44 »
To jeszcze ciekawostka, która usłyszałem w raju. Zanęty robią w tej samej fabryce co karmę dla zwierząt. Zastanawiam się czy nie zmielić troche psiej karmy. Jedyna rzecz która mnie martwi to czy rybom nie zaszkodzi. Ale skład wytypowałem w miarę poprawny.
Marcin

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 382
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #178 dnia: 15.01.2016, 09:50 »
To jeszcze ciekawostka, która usłyszałem w raju. Zanęty robią w tej samej fabryce co karmę dla zwierząt. Zastanawiam się czy nie zmielić troche psiej karmy. Jedyna rzecz która mnie martwi to czy rybom nie zaszkodzi. Ale skład wytypowałem w miarę poprawny.





Absolutnie nie zaszkodzi . Kiedyś wiele razy polowałem na brzany z zanętą na bazie psiej karmy . Minus taki , że wiele psich pelletów pływa i trzeba je namoczyć lub zmielić przed dodaniem do zanęty . Po drugie , mixy do metody z BT (  http://allegro.pl/bait-tech-zaneta-halibut-marine-method-mix-2kg-i5584096466.html  ) pachną prawie identycznie  , zamierzam to wykorzystać w tym sezonie .

Offline Marcin Cichosz

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 598
  • Reputacja: 431
  • Płeć: Mężczyzna
  • Feeder Fans
    • Galeria
    • Feeder Fans
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Nowa zanęta Lorenca do method feeder
« Odpowiedź #179 dnia: 15.01.2016, 09:54 »
Można kilka kostek/kulek czy jak to je tam nazwać, psiej karmy włożyć do torebki strunowej i zalać minimalną ilością wody - dosłownie kilka ml.
Trzeba to dobrze wstrząsnąć aby kostki nabrały troszkę wody, wtedy staną się miękkie, można te wtedy nabijać na hak.
Tym sposobem mamy świetną przynętę powierzchniową na karpie.