Ankieta

Jakie jest Twoje zdanie na temat skuteczności łowienia na metodę (method feeder)?

Jest bardzo skuteczna na wodach PZW
29 (12.4%)
Sprawdza się na łowiskach komercyjnych, ale nie jest zbyt skuteczna na wodach PZW
29 (12.4%)
Na łowiskach komercyjnych jest znacznie skuteczniejsza, ale na wodach PZW też można osiągnąć zadowalające wyniki
69 (29.5%)
Na wodach PZW jest ona równie skuteczna, co na łowiskach komercyjnych
32 (13.7%)
Ogólnie jest to mało skuteczna metoda połowu, bez względu na rodzaj łowiska
4 (1.7%)
Nie mam wystarczającego doświadczenia, żeby się wypowiedzieć
71 (30.3%)

Głosów w sumie: 230

Autor Wątek: Skuteczność method feeder na wodach PZW  (Przeczytany 68060 razy)

Offline Piitubski

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 459
  • Reputacja: 25
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #75 dnia: 13.04.2017, 09:21 »
Ja w PRL łowiłem właśnie na grunt koszykiem zrobionym z metalowej lokówki z dołączoną na gorąco porcją ołowiu. Koszyk najczęściej napełniany był płatkami owsianymi.

Offline n0cny

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 376
  • Reputacja: 50
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #76 dnia: 13.04.2017, 10:31 »
Metoda nie na wszystkie ryby i nie w każdej wodzie jest skuteczna. Jednak zanęty na mączkach- stosowałem do tej pory dynamite baits, match metod mix z sonubaitsa, zanęty nasha, zawsze we wszystkich wodach budziły zainteresowanie ryb. Mam zwyczaj, że wrzucam kulkę przy brzegu obserwując jej proces rozmycia, zawsze widziałem stada małych rybek w amoku wyjadających zanętę, w której były również małe 2 mm pellety. Tak reagowały na zanęty i pellety w/w firm, do tego dochodzi jeszcze pellet lorpio. A już na rzekmo najwyższej jakości pellet firmy Best Baits takich widoków nie obserwowałem. Małe rybki od nich stroniły. Jesli pellet był wymieszany z zanętą, zanęta była wyjadana, a pellet zostawał. Pożegnałem się z nim bez żalu. Dodam, że byłem prekursorem stosowania takich zanęt i pelletów na tych wodach. Ryby na 100% nie znały tych zanęt. U mnie do tej pory jeszcze króluje spożywka i kukurydza. Tylko kilka osób łowi metodą lub bawi się w karpiarstwo. Pozdrawiam.Tomek

Robię bardzo podobnie z tymi testami przy brzegach. Ostatnie 3 zasiadki, za każdym razem przygotowane 2 mixy. Zanęta, dosyć tania, z dodatkiem słodkiej papryki, chili i pieprzu powodowała wręcz wojnę o jedzonko podczas gdy ta sama zanęta bez żadnych dodatków nie powodowała takiego zainteresowania drobnicy. Wsypanie pelletu z Allera podobnie jak zanęta z dodatkami, wojna wśród ryb a dopiero później ryby podeszły do coppensa. Zostało mi też ok. 20g mączki rybnej, do której dodałem troszkę taniej zanęty, ona również dosyć intensywnie wabiła rybki.

Wnioski, które mogę wyciągnąć, to mączka rybna oraz aller spowodowała, że podeszły również rybki "większe" jak na te warunki, bo mogły mieć nawet z 15cm.

Wrzucałem je rzecz jasna jednocześniej w odległości ok. 30cm od siebie, ok. metr od brzegu.

Offline Piotr T

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 407
  • Reputacja: 51
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Chałupki
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #77 dnia: 13.04.2017, 13:17 »
Moim zdaniem woda PZW czy komercja nie ma tu żadnego znaczenia, na pzw jest mniej ryb więc nie spodziewajmy się takich wyników jak na komercji. Znaczenie mają warunki ale skuteczność metody jest taka sama. Chyba że ktoś popełnia kilka błędów chociażby z przygotowaniem zanęty gdzie czar metody i jej mega skuteczność pryska. Spotykam sporo wędkarzy co mają przemoczony lub za suchy mix. narzekają na Metodę która moim zdaniem jest najskuteczniejszą metodą gruntową w odpowiednich warunkach. Wydaje się prosta ale w cale taka nie jest.
Piotr

Offline motov8

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 158
  • Reputacja: 239
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #78 dnia: 08.06.2017, 01:47 »
Ja w tym sezonie zacząłem dopiero łapać na metodę, bo w tamtym nic mi nie wchodziło.
Doszedłem do kilku wniosków. Przede wszystkim zestaw przelotowy z koszyczkiem mikado (drennana). Do łączenia przyponów quick change z chin (podobny do drennana). Zamiast żyłek używam plecionek ze względu na trudne łowisko - PZW, zarośla, trzcina itp.
Jedyny minus stosowania plecionek jaki narazie zauważyłem to od koszyczka jest taka silikonowa rurka zakładana na tył koszyczka i niestety, ale zawsze się przecina i nie wiem czy ma to znaczenie przy braniu (większy opór) - muszę coś pomyśleć. Haczyki muszą być odpowiednie, bo miałem już spinki na małe, więc lepiej dać coś większego typu 8-10 (wiadomo haczyk haczykowi nie równy).

Łowisko nęcę kulkami proteinowymi Homar RAK od TB. Na metodę zwykły pellet 2 mm Lorpio albo winner, przynęty to kulka Lorpio tutti frutti 10mm sinking lub drennana dumbels tutti frutti - innych jeszcze nie testowałem, ale podejrzewam, że jak miejscówka jest nęcona to weźmie na wszystko :) Co dziwne to na karpiówki zakładałem nawet kulki truskawkowe i miałem brania :) Więc ryba nie trzyma się jednego smaku i koloru co mnie troszkę dziwi, bo to jest PZW. Ryba bierze tylko przez pewien okres, u mnie jest to godzina najczęściej 21-22. Wcześniej lub później jest praktycznie echo. Przyznam się, że w sumie nigdy nie siedziałem dłużej jak do 24, bo nie mam czasu na to. Aczkolwiek ciekawią mnie brania nad ranem.

Podsumowując to przy regularnym nęceniu metoda=karpiówki, problem to tylko hol karpia na miękką wędkę w trudnych warunkach, ale frajdy jest co nie miara.

Offline Daavid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 668
  • Reputacja: 150
  • Lokalizacja: UK
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #79 dnia: 08.06.2017, 04:22 »
Moim zdaniem pytanie jest źle postawione bo ja nie widzę różnicy pomiędzy ewentualną skutecznością albo nieskutecznością metody, gdzie przynętą jest pellet i zanętą też pellet a np. koszykiem z pelletami i pelletem jako przynęta.
Pytanie powinno dotyczyć tego czy przynęta/zanęta może być skuteczna w miejscu w którym nigdy wcześniej nie była stosowana, bądź stosowana była tylko od czasu do czasu.

Moja odpowiedź na takie pytanie jest twierdząca.
U UK łowię w miejscu w którym niezbyt wielu wędkarzy łowi a ci co łowią to są najczęściej nasi rodacy nastawiający się na ryby drapieżne. Ryby na pellety reagują bardzo dobrze.
W innej wodzie wiem, że Polacy na żółty ser łowili brzany i ryby na tą przynętę reagowały.

Moim zdaniem różnica pomiędzy komercją a PZW polega na ilości ryb w wodzie. Mniej ryb to mniej brań i choćbyśmy pękli to nie będzie inaczej.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 24 497
  • Reputacja: 2078
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #80 dnia: 08.06.2017, 09:40 »

Moim zdaniem różnica pomiędzy komercją a PZW polega na ilości ryb w wodzie. Mniej ryb to mniej brań i choćbyśmy pękli to nie będzie inaczej.
:thumbup:

Nic dodać nic ująć. Wielu wędkarzy jednak szuka czegoś dodatkowego tutaj ;)
Lucjan

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #81 dnia: 08.06.2017, 09:55 »
Bardzo często też osoby nieobeznane z metodą mają 0 brań na nią na komercji. Tym bardziej jak ktoś tak próbuje łowić na PZW, to ma zero brań i wyciąga wniosek, że metoda nie działa.
Nie ma takiej możliwości. Jeśli mamy brania na koszyczek, a na metodę nie - coś robimy źle.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline ptaku_1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 894
  • Reputacja: 145
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Jabłonna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #82 dnia: 08.06.2017, 10:00 »
Ja z moich doświadczeń wywnioskowałem że największy błąd do za kleista zanęta (ryba nie może zassać przynęty z naszej gruszki). lub na odwrót nasza gruszka jest za mało lepka i nie dociera na dół w całości.
Dlatego aby uniknąć takich rozterek mam zamiar pobawić się w PVA :)
Pzdr. Paweł

"PZW jest jak ZUS, płacisz i nic z tego nie masz, jeśli potrzeba to i tak się leczysz na komercji"

Lubię zegarki https://www.youtube.com/playlist?list=PL6Tg8Td6x60FxfdbXAUGGYUyv0nzDZtAP

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #83 dnia: 08.06.2017, 10:14 »
Ja z moich doświadczeń wywnioskowałem że największy błąd do za kleista zanęta

Jestem tego samego zdania.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline ogrmaster

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 041
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #84 dnia: 08.06.2017, 10:15 »
Zgadzam się z kolegami. Jedyne co mogę dodać, że przemoczenie zanęty np: Sonubaits to nie jest duży problem. Wydłuży się po prostu czas jej rozpadu na dnie, szczególnie jak stosujemy MIX 50/50. Problemem, który obserwuje u wielu wędkarzy jest łowienie na sam pellet na głębokich łowiskach. U mnie często widzę jak pellet zaraz a po namoczeniu jest nabijany do koszyka a głębokość łowiska to 4,5 metra.
„To, co i tak ma spaść, należy popchnąć” – Fryderyk Nietzsche
Michał

Offline MarcinD

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 671
  • Reputacja: 279
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Swarzędz/Poznań/Augustów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #85 dnia: 08.06.2017, 10:17 »
Ja z moich doświadczeń wywnioskowałem że największy błąd do za kleista zanęta (ryba nie może zassać przynęty z naszej gruszki). lub na odwrót nasza gruszka jest za mało lepka i nie dociera na dół w całości.
Dlatego aby uniknąć takich rozterek mam zamiar pobawić się w PVA :-)

Horlicks jest w tym naprawdę pomocny, nawet mocno sklejona nim zanęta, czy pellet, rozpada się równomiernie. Naprawdę warto, odkąd mam, stosuje za każdym razem.

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #86 dnia: 08.06.2017, 10:19 »
Ja przeszedłem na methode z konieczności, ponieważ łowię na 50-60m i zarzucając koszyczkiem często miałem splątany zestaw. A w przypadku podajnika nigdy mi się to nie zdarza.
Co do przynęt: łowiąc na pellet, kulki lub kukurydzę mam zdecydowanie rzadziej brania niż na białe robaki, szczególnie barwione na czerwono.
Jednak na kuku można spodziewać się ładnego bonusa w postaci karpia lub amura.
Przed łowieniem wchodzę do wody i rzucam ugotowaną kukurydze, kulki i pellet na obszarze kilku metrów kwadratowych gdzie potem łowię.
Często w łowisku mam też rzuconą kamerkę WaterWolf i widzę co się tam dzieje. 90% ryb to leszcze, które intensywnie żerują. Wiele razy widziałem liny, które jakby były tam tylko w celach "turystycznych" i nie interesuje je to co jest na dnie.
Zauważyłem też, że jak mam bardziej zbitą zanętę w podajniku to są lepsze efekty.
Dla mnie podajnik to ewolucja zwykłego koszyczka.
Jedyny minus to skręcanie żyłki, którego przy koszyczku nie miałem.




Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #87 dnia: 08.06.2017, 10:25 »
Z tym skręcaniem żyłki to jakieś kuriozum. Może masz krzywy podajnik, który przy zwijaniu wiruje w wodzie?
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 561
  • Reputacja: 69
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #88 dnia: 08.06.2017, 10:35 »
Z tym skręcaniem żyłki to jakieś kuriozum. Może masz krzywy podajnik, który przy zwijaniu wiruje w wodzie?

Hmm, bardziej nie przy zwijaniu tylko w czasie rzutu. Najgorzej jest na podajniku ESP.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 35 041
  • Reputacja: 2239
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Skuteczność method feeder na wodach PZW
« Odpowiedź #89 dnia: 08.06.2017, 10:40 »
To jest naprawdę dziwna sprawa. Na pewno nie jest normą, bo nikt poza Tobą nie donosi o takich problemach.

Czyli jak to wygląda. Gdy zarzucasz ten podajnik, on w powietrzu kręci się jak śmigło? U mnie leci sobie prosto jak strzała. Ewentualnie zrobi jedną czy dwie beczki.
Krwawy Michał

Viva la libertad, carajo!